Czy na siłowni potrzebuję trenera osobistego?
„Tak. Jest źle. Aż tak źle ze mną nie było. Muszę coś ze sobą zrobić.” Widzisz po Facebooku i Instagramie, że chyba jednak na siłowni można schudnąć. Nadszedł moment, kiedy dochodzisz do wniosku, że TEN poniedziałek to już jutro. Już od dawna wiesz, do której siłowni będziesz chodzić, trzeba tylko pójść kupić karnet. Prościzna. Tylko co dalej? Od pewnego czasu obserwujesz filmiki motywacyjne w mediach społecznościowych różnych fit maniaków. Masz świadomość, że nigdy nie będziesz wyglądać jak oni, ale chcesz może chociaż w ćwierci się do nich upodobnić. Ok, kupujesz nowe buty i koszulkę do ćwiczeń. Może nie z najnowszej kolekcji topowych marek sportowych, bo ich ceny sięgają granic absurdu, ale na szczęście są outlety. Patrzysz w lustro, nie jest źle, może koszulka powinna być luźniejsza, ale przecież za chwilę będzie. Ready? Steady? Go…